ObiadPrzepisy

Pieczone udko indyka, purée z zielonego groszku i brokuła, surówka

Dzisiejszy pomysł na obiad mojej ukochanej żony, zaczarowanegary.

Na obiad dostałem pieczone udko indyka, purée z zielonego groszku i brokuła oraz surówkę z kapusty pekińskiej i pora.

Pieczone udko indyka

Pieczone udko indyka

Udko zamarynowane w domowej paście curry pakujemy do rękawa do pieczenia, podlewamy sokiem jabłkowo-pomarańczowym i pieczemy dwie i pół godziny w stu sześćdziesięciu stopniach. Pieczemy bez tłuszczu. Podajemy bez skóry.
Indyk to najzdrowsze mięso na mojej diecie, w porównaniu np. z mięsem wołowym czy z kurczaka, ma najlepszy stosunek białka do kalorii.

Purée z zielonego groszku i brokuła

Purée z zielonego groszku i brokuła

Do gotującej się, osolonej wody, dodajemy opakowanie mrożonego zielonego groszku (można świeży), wciskamy sok z połowy cytryny, na wierzchu garnka ze składnikami, ustawiamy garnek do gotowania na parze (względnie sito) i gotujemy świeżego brokuła, podzielonego na różyczki. Wszystko gotuje się około dziewięciu minut. Odcedzamy groszek, łączymy z brokułem, miksujemy blenderem na gładką masę, dodajemy jedno opakowanie serka ziołowego i doprawiamy do smaku solą, jeśli jest taka potrzeba.

Surówka z kapusty pekińskiej i pora

Surówka z kapusty pekińskiej i pora

Pora kroimy w cienkie talarki, kapustę pekińską szatkujemy drobno, świeżą marchewkę tniemy na wiórki, wszystkie składniki solimy i odstawiamy na chwilę, aby por i kapusta zmiękły. W tym czasie przygotowujemy sos jogurtowo-musztardowy z odrobiną majonezu i dodajemy go do wcześniej poszatkowanych warzyw.

Domowa pasta curry

Słodka papryka, ostra papryka, pieprz Cayenne, kmin rzymski, imbir, gałka muszkatołowa mielona, czosnek mielony, kurkuma, sól, wymiesaać, dodać oleju winogronowego, służącego do uzyskania konsystencji pasty z przypraw. Proporcje należy dobrać w zgodzie ze swoimi upodobaniami kulinarnymi.

Sos jogurtowo-musztardowy z odrobiną majonezu

120ml jogurtu naturalnego, dwie łyżki musztardy stołowej, jedna płaska łyżka majonezu (najlepiej domowego, albo z jak najkrótszym składem, my używamy Kieleckiego). Do tych składników dodajemy do smaku sól, pieprz i odrobinę soku z cytryny. Całość mieszamy. Sos może stać w lodówce, najlepiej w szklanym naczyniu, nawet do dwóch tygodni.

GrubasFit na Instagramie i na Facebooku